Jak pokochać siebie?
Na nasze życie składa się wiele aspektów. Wszystkie elementy powinny być ze sobą spójne, abyśmy mogli stwierdzić, że nasze życie jest udane, że jesteśmy z siebie zadowoleni. Niestety – coraz częściej okazuje się, że większość ludzi myśli zupełnie inaczej. I przede wszystkim nie chodzi im o sytuacje losowe, ale o siebie. To w sobie upatrują główne źródło problemów, uważają, że to ich zachowanie jest złe, że nie zasługują na nic lepszego. Jednym słowem ich poczucie własnej wartości jest wręcz zerowe. Wydaje się, że ten problem jest kłopotem stricte osobistym i nikomu nic do tego... Błąd! Naprawdę warto wiedzieć jak uwierzyć w siebie. Bardzo niska samoocena może sprawić, że zaczną nami dziać się naprawdę złe rzeczy. Odosobnienie, depresja, a nawet próby samobójcze.
Czym jest poczucie własnej wartości?
Można je określać na wiele sposobów. Jedni mówią samoocena, inni wspominają o obrazie swojej osoby. Krótko mówiąc, poczucie własnej wartości jest to postawa wobec samego siebie. Nie wszyscy wiedzą, że na taką postawę składają się aż trzy komponenty.
- Pierwszym z nich jest składnik intelektualny, który jest odpowiedzią na pytanie "jaki jestem?".
- Kolejnym elementem, który wchodzi w skład samooceny jest komponent emocjonalny, który można określić przez pytanie "czy lubię samego siebie?".
- Ostatnią składową układanki jest komponent behawioralny, czyli to, jak się zachowujemy wobec samego siebie.
Być może nikt tak bardzo nie zgłębiał się w ten temat, jednak z pewnością każdy z nas niejednokrotnie oceniał siebie przez pryzmat właśnie takich pytań i postaw.
Co może sprawić, że nasze poczucie własnej wartości leci na łeb, na szyję? Możliwości jest mnóstwo – wszystko zależy od naszej odporności psychicznej. Niektórzy są w stanie uwierzyć w pierwszy niemiły komentarz na swój temat, inni radzą sobie z takimi pomówieniami. Swoistym gwoździem do trumny może być opinia bliskiej nam osoby na nasz temat, porażka w sferze, w której uważaliśmy się za doskonałych, czy gorszy okres w życiu. Takie elementy mogą sprawić że zaczynamy nienawidzić siebie samych. Zamykamy się w sobie, zaczynamy unikać sytuacji, gdzie musielibyśmy podejmować jakiekolwiek działania, odgradzamy się od znajomych. A od tego już tylko krok do apatii, wszechobecnego smutku i koniec końców depresji. A tej choroby cywilizacyjnej nie można pod żadnym pozorem zlekceważyć, ponieważ może doprowadzić nawet do śmierci.
Dlaczego nienawidzę siebie? Samoocena
Mocne stwierdzenie, ale niestety, bardzo często osoby, których poczucie własnej wartości jest zaniżone, dochodzą właśnie do takich wniosków. Nienawidzę siebie, nie mogę na siebie patrzeć w lustrze, jaka jestem głupia i beznadziejna – to tylko część z litanii, która powtarza się w głowach osób, których samoocena jest bardzo niska. A najgorsze jest to, że tak naprawdę te osoby nie powinny o sobie źle myśleć. Jednak dużą rolę odgrywa presja otoczenia i wizerunek kreowany przez media.
Weźmy pod uwagę kobiecą sylwetkę. Wiadomo – z każdej gazety czy telewizyjnej ścianki spoglądają na nas wyretuszowane, idealne kobiety, na których ciele nie ma grama tłuszczu. Więc siłą rzeczy staramy się im dorównać. Nie da się... Wpadamy w paranoję, wydaje nam się że jesteśmy strukturalnie grube, nawet jeśli nosimy rozmiar S. A od takiego zachowania droga do zaburzeń odżywiania już bardzo krótka.
Doskonałym przykładem są młode adeptki modelingu. Dziewczyny wiotkie jak trzcina słyszą, że z takimi fałdami tłuszczu to one kariery na pewno nie zrobią... np. żeby się dostać do specyficznej agencji muszą tracić 2 cm w talii, lub biodrach, inaczej są z góry skreślone. Nie każda sylwetka jest taka sama, niektórym łatwo jest stracić te centymetry, a dla innni muszę wręcz robić szkodę swojemu ciału i psychice. Chyba nikogo w takiej sytuacji nie dziwi, że poczucie własnej wartości w zasadzie przestaje istnieć. Dużą rolę dla tego, jaka jest nasza samoocena, odgrywają również najbliżsi. Wszystkie te przykre wydarzenia nie tylko działają na naszą psychikę, ale również tworzą zablokowania energetyczne a nawet traumy w ciele, jednocześnie hamując ruch energii seksualnej w ciele, co powoduje kolejne negatywne skutki.
Jeśli od bliskiej osoby słyszy się cały czas krytykę, w końcu zaczyna się w nią wierzyć, bo tak funkcjonuje nasza podświadomość. Mechanizm ten działa również na osoby bardzo świadome. Nieustanna krytyka pozbawia sił życiowych i witalnych, organizm przestaje mieć "paliwo" na obronę. A w głowie zaczynają krążyć cały czas myśli, które nie są nasze. Myśli nieustannie powtarzane stają się przekonania na nasz własny temat. Zweryfikuj przekonania na temat siebie, tego jaka/jaki jesteś, przekonania na temat swoje ciała. Czy one na pewno są Twoje? I najważniejsze - czy te przekonania wspierają Cię?
Jak znów uwierzyć w siebie?
Nie jest to łatwe, ale też nie jest to niemożliwe. Jak najbardziej, można ponownie uwierzyć w siebie, sprawić, aby poczucie własnej wartości wzrosło. Trzeba tylko wiedzieć, co może nam pomóc w tej kwestii.
- Przede wszystkim trzeba starać się zaakceptować siebie – jeśli są rzeczy, które możemy zmieniać, to postarajmy się to zrobić, jeśli się nie da,to po prostu odpuśćmy.
- Wyszukajmy u siebie cechy pozytywne, ponieważ na pewno je mamy – trzeba tylko dokładnie się sobie przyjrzeć.
- Róbmy to, co kochamy i cieszmy się tym.
- Ważnym, a nawet bardzo ważnym krokiem do tego, aby samoocena wzrosła, będzie uświadomienie sobie, że potrzebujemy, ale przede wszystkim CHCEMY pomocy.
Jeżeli myśli na nasz temat są bardzo negatywne lub mamy oznaki depresji to pierwszej pomocy należy szukać u specjalisty, czyli u psychologa. Następnie do pracy terapeutycznej można powoli włącząć niekonwencjonalne sesje uzdrawiania.
Bardzo pomocne w pracy nad samooceną i poczuciem własnej wartości mogą okazać się nietypowe/alternatywne metody pracy. Poniżej wymieniamy kilka skutecznych, bo sprawdzonych przez nas, naszych znajomych i klientów metod:
- Masaż tantryczny – to głęboka praktyka pracy z ciałem fizycznym i energetycznym. Przebudza siły życiowe aktywując osobisty potencjał. Podczas masażu tantrycznego zostaje odblokowana energia seksualna, która po pierwsze czyści z organizmu blokady energetyczne, napięcia, stres, negatywne emocje a po drugie jest paliwem do przemiany. Energia seksualna wzmacnia motywację do życia, do pracy, uruchamia pokłady kreatywności, wyzwala wewnętrzną moc i siłę, dzięki czemu wzmacnia się wyraźnie samoocenia i poczucie własnej wartości. Zmysłowy, pełen miłości i obecności dotyk, którym ciało zostaje obdarowane pomaga na nowo pokochać siebie i własne ciało. Może to być masaż dla kobiet lub dla mężczyzn.
- Sesje uzdrawiania rekonektywnego – sesje polegają na wprowadzeniu swego rodzaju wibracji w ciało – aczkolwiek nie należy mylić tego z bioenergioterapią. Wibracje odczuwane są przez każdego człowieka, nawet najbardziej sceptycznego. Pomagają one nie tylko ukoić ból, ale również uzyskać równowagę umysłową, jak również podnieść samoocenę, poprzez doskonałą korelację ciała z umysłem. Zadaniem najważniejszym jest synchronizacja wibracji ludzkiego ciała z tymi, które pochodzą ze wszechświata
- BBTR – pod tym skrótem kryje się prawdziwa perełka, która doskonale radzi sobie z podwyższaniem poczucia własnej wartości. Mowa bowiem o sesje Biodynamicznego Oddechu i Uwalniania Traumy. Co należy przez to rozumieć? Jest to sposób na pozbycie się traum, za sprawą specyficznych, świadomych ruchów, techniki dotyku oraz uwalniania emocji. Również w tym przypadku chodzi o możliwość poszerzenia przepływu twojej energii życiowej.
Być może nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, jak poważnym problemem może być nasza niewiara w siebie. Jednak budujące jest to, że można nad tym pracować za pomocą właśnie powyższych metod.
Namaste,
Sergio
.........................................................................................
Więcej informacji na nasz temat znajdziesz tutaj:
https://www.anahatatantra.com/pl/o-nas/
Jak zamówić masaż tantryczny lub sesję uzdrawiania w Świątyni Anahata Tantra?
Wypełnij proszę krótki formularz na naszej stronie www.anahatatantra.com/pl/rezerwacja-masaz-tantryczny/. Skontaktujemy się z Tobą w celu umówienia dokładnej daty masażu/sesji.
Zapraszamy serdecznie!
Paula Natalia Sergio
0 Responses