Tantra – czarna tantra, czerwona tantra, biała tantra – czym się różnią? Wyjaśniam

Medicine Buddha

Życie w zgodzie ze sobą, osiągnięcie pełni szczęścia, samorealizacja, pozbycie się dużych dla nas barier - są to jedne z wielu możliwości, jakie oferuje nam Tantra. Pozytywna energia emanująca z praktyk i nauk tantrycznych spowodowała, że zyskuje ona coraz więcej zwolenników. Tajna wiedza i tajne praktyki, do których kiedyś dostęp miało tylko nieliczne grono osób, zostały częściowo udostępnione, aby każdy mógł mieć narzędzia do szczęśliwszego życia, bez powodowania cierpienia u innych czujących istot, a także usunięciu przyczyn cierpienia, aby dzięki temu móc osiągnąć stan przebudzenia Buddy nawet w ciągu jednego żywota. Krótki opis historii Tantry jest dostępny na Youtube w wideo, które nagrałem.

Prawdziwa ścieżka Tantry, nazywana również Tantrą tradycyjną, którą obecnie znamy wywodzi się z II wieku n.e., ale sama wiedza, czyli Tantry są dużo starsze, mają dziś ok 2500 lat. Początkowo praktykowana była jedynie przez mnichów. Dopiero na skutek drugiego przeniesienia nauk buddyjskich, praktyki zaczęto stopniowo udostępniać dla szerszego grona osób. Do Polski nurt ten dotarł w latach 70 XX wieku, czyli aż 1800 lat później.

Sutry i Tantry

Postaram się wytłumaczyć Tantrę w sposób prosty i łatwy. Sam wciąż się jej uczę na spotkaniach z mnichami z Tybetu i Nepalu oraz przy pomocy zapisanych przez nich tekstów. Postaram się podzielić z wami  tą wiedzą, przekazując skrót najważniejszych informacji. Tantra jest częścią Buddyzmu. Kiedy na naszej stronie piszemy słowo Tantra- mamy na myśli Tantrę tradycyjną, a nie inne skrzywienia, o których mowa dalszej części artykułu.

Budda był człowiekiem takim jak my, ale w pewnym momencie swojegoBuddha Shakyamuni życia zrozumiał, że pomimo tego, że miał wszystko, to w rzeczywistości nie był szczęśliwy. Spowodowało to, że zaczął szukać szczęścia poprzez dążenie do osiągnięcia Doskonałego Stanu Buddy – czyli starał się skoncentrować swoje życie na działania, które pomagają innym osiągać trwałe szczęście, czyli praktykę bodhiczitty. Dzięki temu sposobowi myślenia, mówienia i działania osiągał niezbędne zasługi i mądrości, poprzez które osiągnął Stan Buddy.

Z racji tego, że ludzie są różni i nie każdy przyjmuje wiedzę w ten sam sposób,  Budda Siakjamuni nauczał swoich metod, dzięki którym sam osiągnął stan Przebudzenia. Dawkował informacje tak, aby były one dla wszystkich zrozumiałe i żeby opisane przez niego praktyki rzeczywiście dały im efekty w drodze do Przebudzenia. Z tego powodu można podzielić nauki Buddy na trzy Pojazdy lub Wozy (w saksrycie: yana):

  • Pojazd Słuchających – Śrawakayana,
  • Pojazd Urzeczywistniających się Samodzielnie – praktyka Buddayana
  • Pojazd Heroicznie Zmierzająych do Stany Buddy – Bodhisatwayana

Pojazd Śrawakayana oraz Buddayana tworzą Wóz Hinayana.
Pojazd Bodhisatwayana tworzy Wóz Mahayana.
Część pojazdu Bodhisatwayana tworzy Wóz Wajrayana.

Hinayana tłumaczy się jako „mały pojazd”, Mahayana zaś jako „duży pojazd” a Wajrayana jako „twardy, lub diamentowy pojazd, lub pojazd niezniszczalnego owocu”.

Te same nauki można z kolei podzielić na kolejne dwa Pojazdy- Sutrayana i Tantrayana. W tym podziale znajdują się: Pojazd Słuchających, Pojazd Urzeczywistniających się Samodzielnie oraz Pojazd Heroicznie Zmierzająych do Stanu Buddy, które razem tworzą Sutrayanę – czyli Pojazd przyczyn/właściwości; a te części Bodhisatwayana, które stanowią Wajrayanę, tworzą Tantrayanę.

Same Tantry, czyli nauki Buddy, natomiast są dużo starsze niż Pojazd Wajrayany i sięgają one ok 2500 lat wstecz, kiedy to urodził się Budda Siakjamuni (Siddhartha Gautama z rodu Śakjów), który uważany jest za twórce buddyzmu.

Czym jest Tantra?

Tantra to nic innego, jak nauki Buddy odnoszące się do Wadżrajany. Wadżrajana natomiast jest jedną z trzech podstawowych dróg prowadzących do wyzwolenia. Bardzo często spotkać ją również można pod nazwami takimi jak: Mantrajana, Tantrajana, Buddyzm Tybetański oraz Buddyzm Ezoteryczny. Wadżrajana uczy jak oczyścić umysł z gniewu, nienawiści czy złości, a w zamian za to rozwinąć w sobie miłość i mądrość. Stan ten można osiągnąć przy pomocy medytacji, powtarzaniu mantr, praktyk wizualizacyjnych oraz utrzymywaniu czystego stanu umysłu.

W społeczeństwie utarło się przekonanie, w którym słysząc słowo „tantra” od razu przychodzą do głowy różnego rodzaju skojarzenia seksualne. Dzieje się tak, ponieważ niektórzy ludzie Tantrą nazywają praktyki, które tantrą nie są (więcej na ten temat, czyli dlaczego są obecnie takie seksualne skojarzenia w tym wideo). Mowa tu o wszelkich jej „kolorowych” odmianach, czyli: białej tantrze, czerwonej tantrze, różowej tantrze i czarnej tantrze oraz lewostronnej i prawostronna tantrze.

Mimo, że zawierają w swojej nazwie słowo „tantra”, a w opisach jest dużo „o duchowości” - nie mają z nią nic wspólnego z Tantrą.

Ten artykuł nie skupia się na opisie Tantry, ponieważ od tego są Lamowie mnisi, którzy mają odpowiednią widzę do przekazywania poprawnych informacji, z zachowaniem czystości oryginalnego przekazu. Osobiście sugeruję, że jeśli ktoś jest zainteresowanym by przyjmować nauki Tantry, polecam by robił to tylko i wyłącznie od Lamów, którzy są mnichami.

Poniżej postaram się opisać poszczególne skrzywienia Tantry.

Biała tantra

Zacznijmy od białej tantry, czyli jogi i medytacji. Skupia się ona w głównej mierze na oczyszczeniu swojej duszy i udoskonaleniu serca. Jej celem jest doprowadzenie do zjednoczenia się z samą przyjemnością przy pomocy praktyk oddechowych, skupienia umysłu i medytacji. Odblokowujemy swoje bariery mentalne by żyć w zgodzie ze sobą. Ale nie jest Tantrą.

Różowa tantra

W różowej tantrze z kolei ważne jest połączenie aspektów duchowych jak i zmysłowych. Dedykowana jest głównie dla par, które chciałyby przezwyciężyć takie uczucia jak nerwice, obsesje na punkcie dotyku, przyjemności lub miłości. Masaż tantryczny może być klasyfikowany jako Różowa tantra. Praktyki różowej tantry mają nauczyć cieszenia się delikatnością, intymnością i nieseksualną stymulacją, dotykiem i masażem. Ale nie jest Tantrą.

Czerwona tantra

Następnym wariantem jest czerwona tantra. Stanowi ona jeden z najbardziej rozpowszechnionych skrzywień. Tutaj kładzie się główny nacisk na cielesność i fizyczność. Energia skupiona jest na seksualności. Swoim zwolennikom obiecuje możliwość osiągnięcia głębokich doznań fizycznych, przy jednoczesnym rozwoju energetycznym. Ale nie jest Tantrą.

Wymieniliśmy właśnie trzy skrzywienia najczęściej mylone z tantrą właściwą czyli Wadżrajaną.  Jak nie trudno zauważyć, każdy z wymienionych kolorów oferuje co innego, dotyczy innej sfery. Można wybrać w czym chciałoby się być lepszym. Różnica między nimi a Wadżrajaną jest jednak taka, że Tantra jest Tantrą, a wszystkie tzw „kolorki” nią nie są i tym bardziej nie mają z Tantrą nic wspólnego. Nic. Zero.

Czym jest Czarna tantra?

Największym zagrożeniem, jeśli chodzi o poszczególne odłamy, jest „Czarna tantra”,  stanowiąca dla Tantry Buddyjskiej to samo, co Satanizm dla Chrześcijaństwa. Zła moc tego typu skrzywień polega na tym, że jest ono kompletnym przeciwieństwem pierwotnych Tantrycznych założeń. Zupełne przeciwieństwo do nauk Buddy. Energia, która miała pomóc w osiągnięciu szczęścia i oświecenia, wykorzystywana jest do manipulowania i czynienia zła. Zamiast rozwijać Bodhiczittę, dba się o siebie i nie ważne czy dana akcja powoduje cierpienie innych czujących istot. Wyznawcy dążą do wyzwolenia za wszelką cenę i uważają, że taka droga doprowadzi ich do wyzwolenia, jednak ich przekonania i praktyki jeszcze bardziej oddalają ich od wyzwolenia, którego szukają. Nie liczy się nic innego poza iluzorycznym samorozwojem duchowym, przez co zupełnie zatracają chęć do współżycia  w grupie. Przestają dla nich istnieć takie pojęcia jak współczucie, pomoc, miłość czy przyjaźń - czyli wartości Tantry tradycyjnej. Głód chwilowej przyjemności powoduje bardzo niekorzystne konsekwencje dla istoty zaangażowanej w te praktyki. Takie praktyki tworzą również karmę, która wraca. Takie osoby są niezadowolone, ciągle krytykują innych, mają w sobie dużo złości i cierpienia, czego skutkiem są z kolei kolejne czarne zdarzenia. W czarnej tantrze nie istnieje nic takiego, jak kręgosłup moralny czy etyczny. Nienawiść, wzajemne obrażanie i pogarda są dominującymi emocjami, jakie jej towarzyszą. Jedyna wspólnota w jakiej się "realizują", to grupa samolubnych osób, które obrażają się i pogardzają sobą nawzajem, jednocześnie wcale nie uważając się za członka jakiejkolwiek grupy. Starają się obrzydzić innym obraz swojej postaci, aby zerwać jakiekolwiek relacje z innymi ludźmi (np. rodziną). Nie chcą by ktokolwiek był do nich związany, chyba, że jako służba. W ramach praktyk czarnej tantry ludziom obiecuje się prawdziwą wolność, lecz wiąże się to z zatraceniem samego siebie. Jest to szczególny odłam, ponieważ pociąga za sobą niewyobrażalne konsekwencje. Zdarza się, że ludzie którzy zdecydowali się wziąć w nich udział, bardzo często kończyli na szpitalnych oddziałach zamkniętych. Jednak ta droga im odpowiadała, ze względu na brak zaangażowania w życie. Część z nich uważa, że trafiając do takiego miejsca mają kontakt z ludźmi inteligentnymi, którzy wybrali tak jak oni - najlepszą drogę do samorozwoju duchowego. Mając zapewnioną opiekę, jedzenie i środki odurzające mogą skupić się tylko i wyłącznie na sobie, zatracając się na wyzwoleniu. Narkotyki odgrywają często bardzo dużą rolę w praktykowaniu czarnej tantry. Są środkiem, dzięki któremu praktykujący może przeżywać wszystko intensywniej lub w zupełnie inny sposób, niż na trzeźwo. Również praktyki seksualne powinny być jak najbardziej urozmaicone. W grę wchodzi np. seks grupowy jako praktyka, wymiana partnerów, kopulacja ze zwierzętami - im więcej i rozmaiciej, tym lepiej, tym osoba ma mniej hamulców, czyli jest bardziej wyzwolona. Tu głównie chodzi o tym, że często odbywa się wszystko na zasadzie odgórnego dopasowania partnera przez nauczycieli czy dominę, a nawet przez współżycie z nimi samymi. Prowadzący danej grupy "duchowej" nakazują swoim uczniom z kim mają współżyć, z iloma ludźmi jednocześnie lub w jakich okolicznościach, a ci, którzy nie nakazują, to robią presję psychiczną, mówiąc, że to tylko sugestia, ale uczeń może wybrać, czy chce się rozwijać, czy chce problemy - ale to niby wolny wybór, tylko sugestia. Tak więc seks staje się pustym aktem do zrealizowania, kontroli, aby również w tej sferze życiowej uwolnić się od bliskich osób i rodziny. Poza tym wszystkim stosowane są również inne niebezpieczne praktyki związane z krwią, takie jak tortury. Te rodzaje praktyk sieją spustoszenie zarówno w sercu,  jak i w duszy osoby,  która miała z nimi styczność.

Dziękuję
Sergio

Rating: 5.0/5. From 2 votes.
Please wait...

NIe ma jeszcze komentarzy

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *