Spis treści
- Wprowadzenie: fenomen "kurs za kursem"
- Kim jest Olga Białas-Malinowska?
- Dlaczego kupujemy kurs za kursem - mechanizmy w tle
- Praktyczne kroki: co robić zamiast kupować kolejny kurs
- Rola hipnoterapii i pracy z podświadomością
- Przykłady i metafory: kuchnia, siłownia, oddech
- Jak Olga sama wychodziła z pułapki kurs za kursem
- Co działa w hipnoterapii - kiedy warto skorzystać?
- Mały pierwszy krok - praktyczne zadanie na dziś
- FAQ
Fenomen "kurs za kursem"
W erze internetu i mediów społecznościowych łatwo wpaść w schemat kupowania kolejnego kursu: kurs o komunikacji, kurs o oddechu, kurs o asertywności - i tak dalej. W rozmowie z hipnoterapeutką Olgą Białas-Malinowską pojawia się mocne hasło "kurs za kursem" jako symbol nadkonsumpcji rozwoju osobistego. Olga zwraca uwagę, że samo zbieranie wiedzy bez praktyki tworzy pozór postępu, który jednak nie przekłada się na rzeczywistą zmianę. W tym artykule rozłożymy ten temat na części pierwsze, opiszemy mechanizmy psychologiczne, przedstawimy praktyczne kroki i podpowiemy, kiedy hipnoterapia może pomóc - a kiedy lepiej skierować się do bardziej konwencjonalnych podejść.
Kim jest Olga Białas-Malinowska?
Olga jest hipnoterapeutką, założycielką Akademii Hipnozy i autorką kursów rozwoju osobistego, medytacji oraz pracy z Kronikami Akaszy. Pracuje wyłącznie online, co pozwala jej współpracować z klientami z różnych części świata. W rozmowie podkreśliła, że hipnoterapia, którą praktykuje, to narzędzie transpersonalne - integrujące pracę nad emocjami, przekonaniami i przeszłością z duchowymi aspektami doświadczenia człowieka.
Dlaczego kupujemy kurs za kursem — mechanizmy w tle
Olga opisuje kupowanie kursów jako formę mechanizmu obronnego. Kurs za kursem tworzy pozór działania i daje chwilowe poczucie bezpieczeństwa: "Jestem w procesie", "Uczę się", "Robię coś dla siebie". Tymczasem często pod spodem kryją się lęki, niskie poczucie własnej wartości, potrzeba aprobaty zewnętrznej lub strach przed porażką.
Główne mechanizmy, które Olga wymienia, to:
- Porównywanie się: widzimy w mediach społecznościowych osoby, które chwalą się kolejnymi kursami i sukcesami - i czujemy presję, żeby dogonić ten obraz.
- Iluzja ruchu: gromadzimy wiedzę, ale nie konfrontujemy się z rzeczywistymi emocjami i działaniem.
- Mechanizm zasługiwania i wewnętrzne dziecko: przekonania z dzieciństwa mówiące, że trzeba coś udowodnić, żeby zasłużyć na miłość lub uwagę.
- Perfekcjonizm i syndrom oszusta: "Muszę jeszcze wszystko dopracować, zanim wyjdę z produktem, zanim zacznę prowadzić sesje, zanim pójdę na scenę".
Jak rozpoznać, że kurs za kursem to mechanizm unikania?
Rozpoznanie jest kluczowe. Olga podpowiada, by obserwować własny stan emocjonalny w chwili zapisu na kurs. Zadaj sobie pytania: czy idę na ten kurs z ciekawości i z zamiarem testowania narzędzi w praktyce, czy robię to z presji i lęku? Czy czuję ulgę po zakupie kursu, czy narasta wewnętrzne napięcie?
Oto konkretne sygnały, że jesteś w pułapce "kurs za kursem":
- Ciągłe kupowanie nowych kursów bez wdrożenia treści z poprzednich.
- Poczucie winy i frustacja mimo wielkiej biblioteki kursów i książek.
- Paraliż wykonawczy - zbyt dużo narzędzi, zbyt wiele opcji i brak decyzji.
- Utrzymujące się przekonanie "nie wystarczam" mimo zdobytej wiedzy.
Różnica między kursami zawodowymi a samorozwojowymi
Olga jasno rozgranicza dwa typy kursów: te, które są konieczne zawodowo (np. szkolenia wymagane do wykonywania zawodu) oraz kursy samorozwojowe. W pierwszej kategorii inwestycja często jest uzasadniona: potrzebujesz certyfikatu, praktycznych umiejętności i kompetencji. W drugiej kategorii trzeba być uważnym - kursy rozwojowe mogą być bardzo pomocne, ale łatwo wpadnąć w spiralę ich zbierania bez wdrożenia praktyki.
Warto zapytać siebie przed zakupem: Czy ten kurs jest naprawdę potrzebny teraz, żeby zacząć działać? Czy mogę najpierw sprawdzić to, co już mam, zanim dołożę nową warstwę wiedzy?
Praktyczne kroki: co robić zamiast kupować kolejny kurs
Olga proponuje konkretne, praktyczne strategie, które można wdrożyć od zaraz. Zamiast kolejnego kursu. Zatrzymaj się, oddychaj, sprawdź, co już masz i przetestuj wiedzę w praktyce.
- Zatrzymaj się i oceń stan emocjonalny. Zanim kupisz kolejny kurs, sprawdź, czy robisz to z ciekawości, czy z lęku. Jeśli to lęk - zrób pauzę.
- Przejrzyj dotychczasowe materiały. Wróć do kursów, które już kupiłeś. Co tam było najważniejsze? Co możesz natychmiast przetestować w praktyce?
- Zrób plan wdrożenia. Wybierz 1-2 narzędzia z jednego kursu i zastosuj je przez 30 dni. Mierz efekty, zapisuj obserwacje.
- Małe kroki zamiast ogromnych skoków. Jeśli chcesz uruchomić biznes lub zacząć praktykę, zacznij od jednego live'a, jednego artykułu, jednej darmowej sesji barterowej, zamiast kurs za kursem przygotowywać "doskonały produkt".
- Ustal kryteria wartości kursu. Czy kurs oferuje praktyczne ćwiczenia? Czy możesz od razu testować wiedzę? Czy daje konkretne narzędzia, które można zaimplementować natychmiast?
- Poszukaj doświadczenia, nie tylko wiedzy. Praktyka uczy więcej niż teoria. Nagrywaj medytacje, prowadź proste sesje, zbieraj feedback.
- Rozgranicz procesy: edukacja vs terapia vs biznes. Każdy z tych obszarów ma inne wymagania i inne momenty, kiedy kurs jest niezbędny.
Rola hipnoterapii i pracy z podświadomością
Olga często wskazuje, że źródła kompulsywnego kupowania kursów mogą leżeć poniżej progu świadomości - w przekonaniach, traumach, wewnętrznym dziecku. Hipnoterapia może pomóc dotrzeć do tych źródeł: zidentyfikować przekonania w rodzaju "nie jestem dość", "muszę się cały czas udowadniać", "tylko kiedy będę idealna, będę warta".
Hipnoterapia nie jest magicznym remedium, ale narzędziem do pracy z przekonaniami i emocjami, które blokują działanie. Olga opisuje, że wielu klientom jedna czy kilka sesji pozwoliły przetestować nowe zachowania i odpuścić potrzebę ciągłego edukowania się bez działania.
Przykłady i metafory: kuchnia, siłownia, oddech
W rozmowie pojawiło się kilka ilustracyjnych przykładów, które pomagają zrozumieć problem:
- KURS KULINARNY: Ktoś kończy kurs gotowania, ale czeka na idealne garnki, nową kuchenkę, kurs emisji głosu, żeby w ogóle zacząć. Tymczasem można gotować na tym, co jest - testować przepisy, poprawiać technikę i uczyć się w praktyce.
- SIŁOWNIA: Na początku mięśnie bolą i czujemy "efekt". Z czasem adaptacja sprawia, że ból znika, ale postęp trwa. Nie zawsze "ból" to jedyny wyznacznik efektywności. Adaptacja jest oznaką, że system działa.
- ODDECH: Najprostsze techniki oddechowe potrafią istotnie regulować układ nerwowy. Ludzie często szukają skomplikowanych rozwiązań, gdy proste techniki (np. świadomy oddech przeponowy) dają wymierne efekty.
Jak Olga sama wychodziła z pułapki "kurs za kursem"
Olga przyznaje, że wcześniej, pracując w dietetyce, sama wpadała w pułapkę kursów. Chciała znać wszystko i bała się nieznajomości odpowiedzi na każde pytanie. Gromadziła szkolenia, próbowała być specjalistką od wszystkiego, aż poczuła zmęczenie i rozproszenie.
Złamała to, gdy zdecydowała się wybrać jedną specjalizację, psychodietetykę, i w niej skupić praktykę. Dzięki zawężeniu obszaru przestała odczuwać presję posiadania wszystkich możliwych kompetencji. To przekuło się w większą sprawczość i rezultat pracy z klientami. Później odkryła hipnoterapię i od razu zaczęła działać z tym narzędziem; zamiast czekać na "idealny moment", zaczęła prowadzić praktykę od razu, zbierać doświadczenie.
Co działa w hipnoterapii - kiedy warto skorzystać?
Olga wskazuje obszary, w których hipnoterapia przynosi szybkie i skuteczne rezultaty:
- lęk i stany napięcia;
- brak poczucia własnej wartości i pewności siebie;
- problemy z asertywnością i stawianiem granic;
- pracę z emocjami utrudniającymi działanie (np. wstyd, wina);
- somatyczne objawy związane z emocjami;
- wsparcie przy zmianie nawyków (np. w obszarze jedzenia, snu, prokrastynacji).
Jednak Olga też podkreśla granice: w sytuacjach stricte medycznych lub poważnych zaburzeń psychicznych hipnoterapia może być wsparciem, ale nie zastąpi lekarza czy psychiatry. Konieczna jest współpraca i jasne rozumienie kompetencji.
Kontraindykacje i granice hipnoterapii
Hipnoterapia nie jest remedium na wszystko. Olga przypomina, że w przypadku poważnych chorób somatycznych, schorzeń neurologicznych, aktywnych stanów psychotycznych czy kryzysów wymagających farmakoterapii, konieczne jest skonsultowanie się z lekarzem i ewentualna współpraca między specjalistami. Hipnoterapia może być elementem wsparcia, ale nie powinna zastępować konwencjonalnego leczenia tam, gdzie jest ono niezbędne.
Mały pierwszy krok - praktyczne zadanie na dziś
Olga sugeruje jedno bardzo proste zadanie, które każdy może wykonać natychmiast, zamiast zapisywać się na kolejny kurs:
- Usiądź w ciszy na 5-10 minut.
- Skup się na oddechu... oddychaj przeponowo, spokojnie, licząc wdech i wydech.
- Zadaj sobie pytania: co już wiem? Co mogę zrobić teraz z tą wiedzą? Co mnie powstrzymuje?
- Zapisz trzy konkretne, małe działania, które możesz zrobić w ciągu najbliższych 7 dni (np. nagrać 1-minutowe wideo, poprowadzić jedną darmową rozmowę z klientem, przetestować narzędzie z kursu).
To proste ćwiczenie ma dwie funkcje: reguluje układ nerwowy (oddech) i daje miejsce na jasną ocenę zasobów, zamiast kolejnego "kupowania" spokoju iluzorycznego.
FAQ
Mechanizm "kurs za kursem" to wzorzec zachowania, w którym gromadzisz wiedzę i szkolenia zamiast konfrontować się z emocjami i wdrożyć praktykę. Przyczyną często są lęk, niskie poczucie własnej wartości, perfekcjonizm lub potrzeba zewnętrznej aprobaty. Kupowanie kursu daje chwilowe poczucie bezpieczeństwa, ale nie rozwiązuje źródła problemu.
Zwróć uwagę na powtarzające się sygnały: ciągłe kupowanie nowych szkoleń bez wdrożenia, uczucie winy i stagnacji, paraliż wykonawczy, brak jasnych efektów. Jeśli po zrobieniu kursu nie zastosowałeś narzędzi ani nie zmierzyłeś efektów, prawdopodobnie warto zatrzymać się i wdrożyć to, co już masz.
Nie chodzi o rezygnację z nauki, ale o świadome wybory. Kursy zawodowe, które są potrzebne do pracy, są często konieczne. W przypadku kursów samorozwojowych warto najpierw sprawdzić, czy potrafisz wdrożyć dotychczasową wiedzę. Zadaj sobie pytanie: czy ten kurs przybliży mnie natychmiast do działania, czy raczej da chwilowe poczucie bezpieczeństwa?
Hipnoterapia działa na poziomie podświadomości, gdzie często trwają przekonania typu "nie jestem dość". Pomaga zidentyfikować źródła lęku i przekonań, przepracować je i stworzyć nowe, wspierające wzorce. Dzięki temu łatwiej wdrożyć wiedzę w życie i zmniejszyć potrzebę ciągłego dokształcania się jako formy ucieczki.
Zacznij od mikroakcji: jedna publiczna wypowiedź, jedna darmowa sesja barterowa, jedno krótkie wideo. Szukaj możliwości zdobywania doświadczenia zamiast idealizowania startu. Praca nad przekonaniem "muszę być idealny" jest kluczowa; możesz to robić samodzielnie przez praktyki oddechowe i dziennik albo wspierając się hipnoterapią.
Tak. Proste techniki oddechowe regulują układ nerwowy, co zmniejsza napięcie i lęk, które często stoją u podstaw kompulsywnego dokształcania się. Kiedy układ nerwowy jest bardziej zrównoważony, łatwiej podejmować decyzje i wdrażać działania zamiast uciekać w kolejne kursy.
Zaproszenie do sprawdzenia własnych zasobów
Fenomen "kurs za kursem" to realny problem współczesnej kultury rozwoju osobistego. Jak pokazała rozmowa z Olgą Białas-Malinowską, kluczowe są: uważność na własne motywacje, powrót do praktyki, praca z podświadomością tam, gdzie głęboki lęk lub niskie poczucie wartości blokuje działanie, oraz podejście oparte na małych krokach i testowaniu narzędzi. Zamiast szukać kolejnego kursu, zatrzymaj się, oddychaj i sprawdź, co już masz - często zasoby, których szukasz, są bliżej niż myślisz.
Najprostsza rada Olgi: zatrzymaj się, pooddychaj i wprowadź w życie to, co już masz - to najlepszy sposób, żeby przestać kupować kurs za kursem i naprawdę się zmienić.
Jak znaleźć Olgę
Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia w dotarciu do źródła przekonań, które trzymają Cię w schemacie "kurs za kursem", hipnoterapia może być drogą do zmiany - pamiętając o granicach kompetencji i współpracy z innymi specjalistami, gdy jest to konieczne. Znajdzieś Olgę tu:
Strona www: https://dobrerozmowy.com/
Instagram: @dobrerozmowy
E-mail: [email protected]
Zbieranie wiedzy jest wartościowe, ale zmiana następuje wtedy, gdy wiedza spotyka się z praktyką. Kurs za kursem może dawać chwilową ulgę, ale prawdziwy rozwój wymaga odwagi, uważności i pracy z tym, co skryte pod powierzchnią. Zrób dziś mały krok: zatrzymaj się, weź trzy głębokie oddechy i zapisz jedno konkretne działanie, które zrealizujesz w ciągu tygodnia. To prosty test, który pokaże Ci, czy Twoja droga to ciągłe dokształcanie, czy realne zmiany.
Zostaw komentarz